Hej, Postanowiłem dziś dać drugą szansę świątecznym "dwójkom" i opłaciło się - po Aeorodactylu i Onixie, moim oczom ukazał się ten długo wyczekiwany maluch:
Dodatkowo, udało mi się uzbierać 100 cukierków z Totodile`i pozwolę dziś wieczór Alicji przeprowadzić ewolucję do Feraligatora :)
Od teraz oficjalnie moją jedyną bolączką zostaje wyklucie Cleffy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz